 Wysłany: Pią 0:46, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|||
Poległem. Po prostu przerosło mnie to  |
|||
| Wysłany: Czw 21:42, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Jeśli brak Ci towarzysta do treningów to służę pomocą... stan mojej kondycji pozostawia wiele do życzenia, ale mam chęć to odmienić... tyle że brakowało mi toważystwa. Zebrać kilka osób z bardzij ruchomymi zadkami i można by zaczynać...
Pudzian nam naskoczy XD |
|
| Wysłany: Czw 18:03, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
| oj tam oj tam | |
| Wysłany: Czw 17:32, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
| hehe
wiedziałam.... grupa bardziej mobilizuje, to prawda nie zniechęcę nikogo kto ma chęci, no co jesteś dowodem komentuje bo to karczma i nikt mi warna nie da nad to mam kondycje i mogę sobie pozwolić na docinki do tych którzy jej nie mają, ot dla samej przyjemności podroczenia się z Tobą na mój nie twój sposób  |
|
| Wysłany: Czw 17:13, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|||
Porad tez znam wiele, Twoje raczej ruszają temat "jak nie być leniwcem" a nie "jak nabrać kondycji" 
Próbuje zmotywować innych do tego by się ruszyli, ja z tym problemu nie mam, bo później są treningi i po 30 minutach wszyscy lezą i nie maja siły zbroi dźwigać ;]. Nie chcesz to nie rób, ale nie zniechęcaj innych
Ja mam nadzieje, że ktoś tam jednak sie skusi i będzie chciał popracować nad sobą, bo warto.
To byś musiała pić herbe wiadrami..... A dla kogoś kto słabo toleruje teinę, to średni pomysł ;] Zresztą Fajki to większy syf - wiec po co mnie komentujesz ?
cmok |
|||
| Wysłany: Czw 16:40, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
| mój drogi....
pierwsze: nie wstajemy o 13, a najpóźniej o 8 drugie: "nudzi mi się, zrób coś" wstajemy od kompa- spacerek, wykładzinę po Mruczusiu odkurzyć, mamie po zakupy się przebiec trzecie: nie tiger czy inne plastikowe gówno, ale herba- i taurynka jest i lepsza przemiana materii czwarte: "czy ktoś ze mną pójdzie?" a jak wołamy na piwo to walisz ściemę że zasnąłeś! mam jeszcze dużo porad, ale będzie ze złośliwa jestem dla Ciebie czy coś |
|
| Wysłany: Czw 15:35, 30 Lip 2009 Temat postu: Rszyć dupke |
|
| Siema.
trochę się zapuściłem więc planuje niedługo wrócić do aktywności fizycznej, to przy okazji stwierdziłem, ze warto was spytać, może ktoś był by chętny aby się przyłączyć ? Myślę ze na pewno siłownia, dodatkowo bym sie rozejrzał za jakąś dobrą SW (sztuką walki) żeby oprócz mięśni tez trochę kondycji nabrać i ścięgna wyrobić. służę pomocą w doborze ćwiczeń itp. wiec spoko nikt sie nie zabije. tylko wiadomo, ze samemu sie człowiekowi mniej chce, a w kupie raźniej. Ktoś by był chętny ? |
|