Forum Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny Strona Główna Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny
-=Kwatera Główna Straży Pożarnej=-
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Artykuł z gazety tomaszowskiej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny Strona Główna -> Media
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 13:53, 28 Lip 2008    Temat postu: Artykuł z gazety tomaszowskiej

11:34 2008-06-26
Inowłódz
Na wielką bitwę z potęgą krzyżacką wyruszą już w tym roku z Inowłodza pod Grunwald zakuci w zbroje rycerze, a nie, jak w 1410, jeno oddziałek zbrojnych pachołków i parę wozów posażnych w wojenne sprzęty.

Z Inowłodza pod Grunwald
Wiadomo z historycznych przekazów, że co najmniej dwa dobrze wyposażone w sprzęty wojenne wozy i kilkunastu zbrojnych wyruszyło w 1410 roku z Inowłodza najpierw na punkt zborny do Wolborza, a potem z królem Jagiełłą, pod Grunwald. Teraz na pola grunwaldzkie pociągną z Inowłodza rycerze z tutejszego bractwa zamkowego. W płytowych zbrojach, z barwami inowłodzkimi na tarczach. Nie będzie to może całkiem w zgodzie z prawdą historyczną, ale z całą pewnością przysporzy w świecie splendoru królewskiemu miastu i zamkowi.
Tradycje wojenne Inowłódz posiada bezsporne. Jest wśród 19 miejscowości, w których Kazimierz Wielki wybudował zamek i które otoczył murami obronnymi. Fortyfikacja stanowiła ważny element systemu obronnego na granicy Mazowsza i Małopolski, które nie zawsze żyły w takiej zgodzie jak obecnie. Jako miasto królewskie Inowłódz miał też obowiązek wystawiania odpowiedniej „ekipy” na królewskie wojenne eskapady. Było tak podczas wojny króla Jagiełły z Krzyżakami, było i później. Jest zapis, że ok. 1500 roku Inowłódz dawał 12 zbrojnych na wojnę, podobnie jak Grodzisk, Pleszew, Szamotuły i Wolbórz. Nie ma mowy o rycerstwie z Inowłodza, choć z drugiej strony wiadomo, że pierwszy znany z pisanych dokumentów kasztelan inowłodzki, Piotr Tłuk ze Strykowa wymieniany jest w otoczeniu Władysława Jagiełły podczas jego wojennych kampanii antykrzyżackich. Coś tam więc jest „na rzeczy” i nie będzie się trudno pogodzić z faktem, że rycerstwo wystąpi w przyszłości także w barwach inowłodzkiego zamku.
A stanie się tak za sprawą bractwa rycerskiego, które za siedzibę obrać sobie zapragnęło właśnie inowłodzkie zamczysko. Trochę prawem kaduka, ale też z faktami, zwłaszcza zbrojnymi w długaśne mieczyska, trudno raczej dyskutować.
Inowłodzki zamek ma najwyraźniej szczęście do wakacyjnych napaści. Czytelnicy TIT może sobie przypomną, bo informowaliśmy na naszych łamach, że rok temu mury opanowała banda „robinhudów” z Tomaszowa. Teraz, w miniony czwartek, 19 czerwca, rozbiła pod starymi murami obozowisko spora grupa rycerstwa, razem z białogłowami i dziecięcym drobiazgiem. Stanęły namioty, wyładowano zbroje, miecze i inne wojenne sprzęty. Przewodził im, przynajmniej duchowo, braciszek zakonny, każący się nazywać ojcem Franciszkiem. Od niego dowiedzieliśmy się, że cała, ok. 20-osobowa grupa to forpoczta liczącego pół setki członków bractwa, aktualnie bezdomnego i szukającego solidnego oparcia w zamkowych murach. Przybyli rozpoznać sytuację i zająć zamek, jeśli się uda. Coś tam ponoć wcześniej uzgadniali z wójtem, ale rapt, choć niby szybko usankcjonowany, wyczuć się przez skórę dawało.
Korzystając z tego, że rajcy inowłodzcy zebrani byli na sesji, naszło ich rycerstwo gremialnie, z ojcem Franciszkiem na czele, i podsunęło do podpisania „gotowca”, w którym stoi:
Wiadomym się czyni, jako my, Rada Gminy Inowłódz, na czele z Wójtem tejże, postanawiamy co następuje:
Primo: ustanawia się i do egzystencji powołuje Bractwo Rycerskie na Zamku w Inowłodzu.
Secundo: kasztel inowłodzki z dniem 19 czerwca Anno Domini 2008 pod opiekę tegoż Bractwa przechodzi i piecza nad dobrobytem tegoż kasztelu Bractwu temuż powierzona zostaje.
Tertio: Bractwu nadaje się przywilej pieczętowania się barwami Inowłodza, to jest złotem na czerni oraz herbem tegoż, to jest murem fortecznym z basztami trzema w polu czerwonym.
Czyniąc powyższe wierzymy, że kasztel inowłodzki w godne i prawe rycerskie ręce oddajemy, o wsparciu swym i swych podwładnych jako duchowym, tak i materialnym zapewniając.
Pismo odczytał z bardzo oficjalnie wyglądającego pergaminu herold w otoczeniu rycerstwa i całej reszty bractwa, które przywlokło nawet ze sobą zakutego w dyby krzyżackiego jeńca. Trzeba przyznać, że malownicza grupa o średniowiecznej proweniencji (gdy o stroje chodzi), z herbem Inowłodza na czarno-żółtych wappenrogach (to takie barwne narzutki na zbroje) wyglądała świetnie na tle widniejącej w oddali wieżycy też przecież średniowiecznego i w dodatku romańskiego kościoła św. Idziego. Krzyżakiem w dybach bractwo wkomponowało się, prawdopodobnie mimo woli, w związane z zamkiem w Inowłodzu legendy, według których w jego lochach więziono znaczniejszych jeńców krzyżackich spod Grunwaldu i późniejszych, aż ich swoi wykupili, słono płacąc za wolność kamratów. Jeśli zważyć, że kasztelan Piotr Tłuk u boku Jagiełły z Krzyżakami wojował, to i w tych legendach może ziarno prawdy tkwić. Dobrze podlane i pielęgnowane może jeszcze wydać owoce w postaci żywych obrazów z mrocznego, ale też fascynującego średniowiecza, dla uświetnienia współczesnych inowłodzkich świąt, uroczystości i imprez.
To jedno z ważniejszych zadań, jakie stawia przed sobą bractwo z inowłodzkiego zamku. Ojciec Franciszek zapowiada, że jeśli wszystko ułoży się pomyślnie, to już podczas tegorocznych Dni Gminy Inowłódz odbędzie się u stóp „Idziego” uroczystość zaprzysiężenia rycerzy nowego bractwa, prezentacja barw i sztandaru, pokaz sprawności wojennej. I świetnie, bo przecież ta średniowieczna świetność i przeszłość królewskiego miasta aż się prosi o promocyjne wykorzystanie.
Zaprezentowany dokument wójt i przewodniczący Rady przyjęli, choć nie został on jeszcze opieczętowany i podpisany. I dobrze, że z tym bez pośpiechu. Wprawdzie obietnica pieczy bractwa nad dobrobytem kasztelu, zwłaszcza wobec znanych problemów z jego odbudową brzmi świetnie, to sugerowane wsparcie bractwa duchowe a zwłaszcza materialne każe się przynajmniej chwilę zastanowić. Podobnie jak szczegóły związane z barwą, herbem, sztandarem itd., których z góry narzucić się nie da, bo rządzą nimi prawa heraldyki. A gmina jak raz przymierza się właśnie do swojej flagi, której do tej pory nie ma.
Ale to wszystko zapewne jest do uzgodnienia i inowłodzkiej barwy na grunwaldzkich i innych polach będą odpowiednie.
Co do samego bractwa, jak wyjaśnia ojciec Franciszek, w „cywilu” Franciszek Jagielski, wywodzi się ono z Łodzi i ma już kilka lat. Skupia pasjonatów rycerstwa i miodników średniowiecza, studentów i absolwentów kierunków historycznych, choć są wśród rycerzy także np. medycy. Jest ich wszystkich, łącznie z białogłowami i dziećmi, ok. 50, w tym 16 prawdziwie zbrojnych rycerzy. Bractwu patronowała do tej pory księżna Anna Mazowiecka, ale solidne oparcie w postaci zamku skłania do zmiany barw i nazwy. Oby dla obopólnej i długotrwałej korzyści.
Marek Miziak
Powrót do góry
Onix
Szeryf



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?

PostWysłany: Pon 22:50, 28 Lip 2008    Temat postu:

Cytat:
Od niego dowiedzieliśmy się, że cała, ok. 20-osobowa grupa to forpoczta liczącego pół setki członków bractwa


pół setki..... ????????? ;] kogos fantazja poniosla.



Cytat:
Bractwu patronowała do tej pory księżna Anna Mazowiecka, ale solidne oparcie w postaci zamku skłania do zmiany barw i nazwy. Oby dla obopólnej i długotrwałej korzyści



Przepraszam bardzo.... Patronowała ?
Nic mi nie wiadomo o tym aby umarła albo przestala patronować
i czemu napisane jest to w formie jakbyśmy odeszli od niej czy porzucili to ?! Jak księzna dowie się o tym to bedzie dopiero niemiła sytuacja....

To juz mocno nie fajne....


Ale całość artykułu bardzo fajna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:35, 28 Lip 2008    Temat postu:

Docelowo jak juz wszystko zalegalizujemy choragiew bedzie liczyc wiecej jak 50 osob Smile

Druga sprawa jest taka ksiezna sie nie powinna obrazic poniewaz Dzka nie zostala zdelegalizowana caly czas istnieje mysle ze reporterowi chodzilo o pokazanie naszego zaangazowania w Inowłodzu

ps
Onix mysle ze lepiej by ci było w różowym kostiumie Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:37, 28 Lip 2008    Temat postu:

Paczcie co michałek zamowil Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 22:31, 31 Lip 2008    Temat postu:

Trzeba było od Krygiera pożyczyć bo on tą książkę na pamięć zakuł więc papierowa wersja nie jest mu już potrzebna:D

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 12:33, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
lea
Medic



Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: biorę leki ... z Apteki.

PostWysłany: Pią 9:48, 01 Sie 2008    Temat postu:

No to Ci dosrał;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 12:34, 01 Sie 2008    Temat postu:

Przecież ja nie o sobie:P
Powrót do góry
Krygier
Gey Gey Gey



Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:59, 09 Sie 2008    Temat postu:

No... Farmazon kupił je po 7 dych a w muzeum archeologicznym są po 6 złotych:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny Strona Główna -> Media Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin